Anemia Sierpowata kontra Marzenia – Gift i Wsparcie w Domu Kasisi

Data dodania: 17.08.2023

Od zawsze marzenie było jedno, największe – mieć dużo przyjaciół wokół. Spełniło się, gdy Gift przyszedł do Kasisi. Uwielbia szaleć z chłopakami na boisku, a gdy tylko nadarza się okazja, przylatuje do nas albo do siostry, by się przytulić i podziękować za to, gdzie jest. W DOMU.

Taki jest Gift na co dzień. Jednak jego dzieciństwo co rusz przerywają kolejne rzuty anemii sierpowatej. Poza tym, że ataki są niebezpieczne dla życia, po prostu sprawiają ogromny ból. Pojawiają się niespodziewanie i potrafią kompletnie wyłączyć chłopca z życia. W poniedziałek przyszedł jeden z mocniejszych rzutów. Musieliśmy Gifta natychmiast odwieźć do szpitala. Był bardzo słaby.

Jego stan powoli się stabilizuje, ale chłopiec wiele się nacierpiał. Siostrze Marioli powtarza, że wytrzyma wszystko, każdy zastrzyk, byleby jak najszybciej wrócić do Domu.
I tak sobie myślimy, że może dodamy wszyscy Giftowi sił do walki z chorobą. Pokażemy, ile osób go tuli, modli się za niego i wysyła mu ciepłe myśli. Że jego marzenie to tak naprawdę realna rzeczywistość. Bez względu na odległość jesteśmy z naszymi dziećmi non-stop, idziemy z nimi przez każdy zakręt w życiu.

Tej paskudnej i wrodzonej choroby niestety nie wyleczymy, ale możemy podarować Giftowi kilka dni wolnych od bólu i cierpienia. Sprawić, by jak najszybciej wrócił tam, gdzie czuje się najlepiej – do DOMU. Pomożecie?

Bądź z nami w kontakcie!

Newsletter

Niezwykłe relacje i zdjęcia, ciekawostki o tym, jak zmienia się Kasisi, co dzieje się wokół naszych projektów i w siostrzanej fundacji – Dobrej Fabryce. Dołącz już teraz, a nie przeoczysz żadnego ważnego wydarzenia.

Pilna pomoc potrzebna

Paszport do przyszłości – podaruj szkolną wyprawkę!

Wyprawka to m.in. zeszyty, dzięki którym dzieci mogą uczyć się także w domu. To też własna para butów, które, gdyby nie Kasisi, musiałyby pożyczać od rodzeństwa. To w końcu pyszna, zdrowa kanapka w plecaku, która doda sił do wytężonej nauki. Dokładnie taka, jaką przygotowałaby ich mama. Taka, jaką możesz dziś właśnie stąd – z Polski – zapakować do ich plecaczka.

 

uzbieranych:
13 400 zł
potrzebujemy:
10 000 zł