Czy zawsze lepiej dać wędkę niż rybę?

Data dodania: 07.01.2025

Od 11 lat towarzyszenia dzieciom w Kasisi każdego dnia uświadamiamy sobie, jak szkodliwe są pomocowe „mądrości”, głoszące, że zawsze lepiej dać wędkę niż rybę. Czy naprawdę to klucz do pomocy ludziom w potrzebie?

Jaką wędkę możemy dać naszej kochanej Nelly? Jest niepełnosprawna z ciężkim upośledzeniem neurologicznym. Żyje wyłącznie dzięki gigantycznej determinacji s. Marioli. Wymaga stałej opieki, nadzoru 24h na dobę, bo miewa omdlenia i inne napadowe dolegliwości. Choć dziś to już ponad 30-letnia kobieta, to wciąż uczestniczy w zajęciach dla przedszkolaków. Codziennie siostry ćwiczą z nią najprostsze zadania, by stymulować jej mózg. Za niedługo Nelly czeka kolejna operacja, wstawiona dawno temu zastawka do mózgu musi zostać wymieniona.

Mimo głębokiego upośledzenia w Kasisi nikt na Nelly tak nie patrzy. Jest po prostu naszą Nellisią, która obdarza wszystkich tym, czego ma najwięcej – bezwarunkową miłością. Nie ma spaceru po Kasisi, by kogoś nie przytuliła, mówiąc: I LOVE YOU. I gdy tak wędruje po terenie z opiekunką Spiwe, rozdając swoje serce, jest Królową Wszystkiego!

Z kolei nasza Evelyn od Kasisi potrzebowała wędki. Dostała ją, zrobiła z niej użytek i za chwilę wyruszy na wielkie połowy. Eva trafiła do Kasisi jako dziecko po śmierci rodziców. Całą szkołę pilnie się uczyła, potem z bardzo dobrymi wynikami ukończyła szkołę pielęgniarską. Siostry, widząc jej potencjał i to, jak bardzo angażuje się w opiekę medyczną nad dziećmi, wytypowały ją do studiów w Polsce. Dziś jest studentką VI (!) roku medycyny w Bydgoszczy, właśnie skończyła praktyki na oddziale chirurgii. W maju tego roku Evelyn odbierze dyplom LEKARZA. To już drugie nasze dziecko, które spełnia swoje marzenia o byciu lekarzem! 

W Kasisi dobrze wiemy, że w udzielaniu pomocy rzecz nie w tym, by wynajdować zbawcze recepty, ale by poznać człowieka tak, by wiedzieć, czego ON w konkretnej sytuacji, TERAZ, potrzebuje. Jednemu trzeba będzie dać wędkę, innemu rybę.

A Wam bardzo dziękujemy, ŻE JESTEŚCIE!!! To Wasze zaufanie i wsparcie sprawiają, że możemy mądrze pomagać, krojąc pomoc na potrzeby naszych dzieci.

 

Bądź z nami w kontakcie!

Newsletter

Niezwykłe relacje i zdjęcia, ciekawostki o tym, jak zmienia się Kasisi, co dzieje się wokół naszych projektów. Dołącz już teraz, a nie przeoczysz żadnego ważnego wydarzenia.

Pilna pomoc potrzebna

Rozświetlmy Kasisi!

Wyobraź sobie, że każdego dnia w Twoim domu prąd jest dostępny tylko przez 2 godziny. I nigdy nie wiesz, o której godzinie się pojawi i kiedy zniknie. Nie możesz zagotować wody, włączyć pralki czy naładować telefonu. Po zmierzchu toniesz w ciemnościach we własnym mieszkaniu. A teraz wyobraź sobie, że w takich warunkach żyje 250 dzieci w Kasisi, które potrzebują nie tylko ciepła rodzinnego, ale też zwykłego, codziennego bezpieczeństwa. Zambia nie ma prądu, bo zmienia się klimat. Deszcze nie padają mimo, że już dawno powinny zacząć. Większość elektrowni to turbiny wodne, ale zbiorniki świecą pustkami. Dla nas to codzienna walka z ograniczeniami, które nie powinny być dotyczyć żadnego dziecka.

uzbieranych:
96 742 zł
potrzebujemy:
210 000 zł