Dziękujemy Wam, że za zawsze możemy na Was liczyć!

Data dodania: 08.03.2022

Kiedy niespełna 2 tygodnie temu cały świat stanął na głowie z powodu wojny w Ukrainie, 100% naszych sił zaangażowaliśmy w pomoc osobom uciekającym przed koszmarem wojennym. Zrobiliśmy tak, mając pewność, że zostawiamy na chwilę Kasisi w najlepszych rękach – Waszych i sióstr, ponieważ zrobicie wszystko, by naszym dzieciom niczego nie brakowało, a życie w Kasisi mogło dalej toczyć się swoim normalnym rytmem. I tak było!

Przedszkolaki cały czas dzielnie uczą się liczenia i bawią się ulubionymi klockami. Te bardziej aktywne nie schodzą z huśtawek. Prawdziwymi królami na nich są James i Simon – aby dopuścić inne dzieci do huśtania się, mamies musiały stosować liczne podstępy.

Niektóre maluchy rozpoczęły żmudny proces nauki zakładania butów, a zwłaszcza ich zapinania. Dla Felixa, który nie potrafi długo usiedzieć w miejscu, to była istna męczarnia. Nosiku również roznosi energia – dziś obudziła się jako pierwsza z bejbików i pełna uśmiechu, od razu była gotowa dla zabawy.

Piszemy o tych wydawać by się mogło mało istotnych rzeczach, by pokazać Wam, że w naszym Domu nic się nie zmieniło. Tu dzieci, w których życiu wcześniej wiele rzeczy poszło nie tak, mogą w atmosferze miłości, pokoju i bezpieczeństwa być sobą, rozwijać swoje osobowości, talenty i marzenia.

My za chwilę ruszamy na ukraińską stronę granicy, by pomagać tym najbardziej potrzebującym teraz. A Was prosimy byście dalej byli przy naszych dzieciach. Pomóżcie nam zrobić porządne zaopatrzenie kasiskiej Spiżarni na najbliższy tydzień. Dziś Dzień Kobiet. W Kasisi mieszka wiele pań, są te malutkie, które bawią się na jardzie, są takie, które właśnie wchodzą w świat kobiecości, są też wspaniałe, kochane Siostry i Mamies. Ale by się wszystkie ucieszyły, gdyby na półkach Spiżarni przybyło dla nich drobnych słodkości!

Dziękujemy Wam, że za zawsze możemy na Was liczyć!

Bądź z nami w kontakcie!

Newsletter

Niezwykłe relacje i zdjęcia, ciekawostki o tym, jak zmienia się Kasisi, co dzieje się wokół naszych projektów. Dołącz już teraz, a nie przeoczysz żadnego ważnego wydarzenia.

Pilna pomoc potrzebna

Rozświetlmy Kasisi!

Wyobraź sobie, że każdego dnia w Twoim domu prąd jest dostępny tylko przez 2 godziny. I nigdy nie wiesz, o której godzinie się pojawi i kiedy zniknie. Nie możesz zagotować wody, włączyć pralki czy naładować telefonu. Po zmierzchu toniesz w ciemnościach we własnym mieszkaniu. A teraz wyobraź sobie, że w takich warunkach żyje 250 dzieci w Kasisi, które potrzebują nie tylko ciepła rodzinnego, ale też zwykłego, codziennego bezpieczeństwa. Zambia nie ma prądu, bo zmienia się klimat. Deszcze nie padają mimo, że już dawno powinny zacząć. Większość elektrowni to turbiny wodne, ale zbiorniki świecą pustkami. Dla nas to codzienna walka z ograniczeniami, które nie powinny być dotyczyć żadnego dziecka.

uzbieranych:
89 195 zł
potrzebujemy:
210 000 zł