Gorące wieści z Kasisi

Data dodania: 20.07.2023
Przynosimy gorące, niczym bułki w piekarni o poranku, wieści prosto z Kasisi!
Meldujemy, że dzieciaki mają się bardzo dobrze – z Waszą i Sióstr opieką nie może być inaczej. Po Wasze listy, szczelnie wypełniające nasze walizki, od razu ustawiła się dobrze zorganizowana kolejka w każdym przedziale wiekowym. Wszystkie, razem z drobnymi prezentami od Was, trafiły do adresatów!
Co jeszcze ze sobą przywiozłyśmy? Nowe naklejki, które jeszcze dziś ozdobiły ściany w pokoju bejbików. Maria i Joseph od razu próbowali ściągnąć przyjaciół ze ściany do swoich nowych drewnianych łóżeczek. Dziś zasypali tak, jak każde dziecko na świecie powinno – otoczeni bezpieczeństwem, miłością w przytulnych, czystych łóżeczkach.
To dzieki Wam z pokojów bejbików znikają zimne, już przez lata wysłużone, skrzypiące łóżka metalowe. Każde Wasze wsparcie to cegiełka, która pozwala nam co noc przenosić nasze maleństwa do bezpiecznej krainy kolorowych snów. Naszym marzeniem jest, by wszystkie maluchy w Kasisi w takich łóżeczkach zasypiały.
Bądź z nami w kontakcie!

Newsletter

Niezwykłe relacje i zdjęcia, ciekawostki o tym, jak zmienia się Kasisi, co dzieje się wokół naszych projektów. Dołącz już teraz, a nie przeoczysz żadnego ważnego wydarzenia.

Pilna pomoc potrzebna

Rozświetlmy Kasisi!

Wyobraź sobie, że każdego dnia w Twoim domu prąd jest dostępny tylko przez 2 godziny. I nigdy nie wiesz, o której godzinie się pojawi i kiedy zniknie. Nie możesz zagotować wody, włączyć pralki czy naładować telefonu. Po zmierzchu toniesz w ciemnościach we własnym mieszkaniu. A teraz wyobraź sobie, że w takich warunkach żyje 250 dzieci w Kasisi, które potrzebują nie tylko ciepła rodzinnego, ale też zwykłego, codziennego bezpieczeństwa. Zambia nie ma prądu, bo zmienia się klimat. Deszcze nie padają mimo, że już dawno powinny zacząć. Większość elektrowni to turbiny wodne, ale zbiorniki świecą pustkami. Dla nas to codzienna walka z ograniczeniami, które nie powinny być dotyczyć żadnego dziecka.

uzbieranych:
98 077 zł
potrzebujemy:
210 000 zł