Odliczamy do Christmas Party!

Data dodania: 19.12.2024
Odliczanie do Christmas Party w Kasisi rozpoczęte!
Boże Narodzenie w Kasisi to święty czas. W wigilijny wieczór dzieciaki, odświętnie ubrane, idą w procesji do kaplicy. Jedno z nich (dumne jak paw, bo to wielki honor) niesie figurkę Dzieciątka Jezus. Dzieci najpierw gorąco modlą się za wszystkich przyjaciół Kasisi (czyli za Was), figurka układana jest w żłóbku i wtedy zaczyna się śpiewanie kolęd.
Następny dzień jest jednym z najgłośniejszych w roku. Po wczesnym obiedzie rusza WIELKA Świąteczna Impreza ze słodyczami, świątecznymi dekoracjami, prezentami i innymi niespodziankami. Dzieci ją uwielbiają! A my robimy wszystko, by bożonarodzeniowe party było na długo zapamiętane. Chcemy, by na tę chwilę Kasisi stało się dziecięcym rajem. Takie zadanie specjalne może się udać tylko z Wami!
Do świątecznego stołu zasiądą wszyscy domownicy: dzieci, siostry, a także personel – o nich nigdy nie zapominamy. To prawie 300 osób. I choć Św. Mikołaj nigdy nie miał tu lekko, to jedno jest pewne – nikogo nie może w tym dniu zabraknąć przy stole! Dzięki Waszym Zakupom dla Kasisi mamy już 134 Świąteczne Talerze. Brakuje nam jeszcze 166, a zostało zaledwie 5 dni. Dlatego bardzo potrzebujemy Was! Potrzebujemy pospolitego ruszenia.
Pilnie poszukujemy 166 osób, które pomogą nam zapełnić świąteczne talerzyki. Wielu z nas wciąż zostawia dodatkowe miejsce przy wigilijnym stole. Pozwól, by w tym roku (na odległość, ale bardzo prawdziwie) usiadło przy nim jedno z naszych dzieci i już dziś zaproś je do wspólnego świętowania! Dla nich to będzie naprawdę najlepszy prezent.
Bądź z nami w kontakcie!

Newsletter

Niezwykłe relacje i zdjęcia, ciekawostki o tym, jak zmienia się Kasisi, co dzieje się wokół naszych projektów. Dołącz już teraz, a nie przeoczysz żadnego ważnego wydarzenia.

Pilna pomoc potrzebna

Rozświetlmy Kasisi!

Wyobraź sobie, że każdego dnia w Twoim domu prąd jest dostępny tylko przez 2 godziny. I nigdy nie wiesz, o której godzinie się pojawi i kiedy zniknie. Nie możesz zagotować wody, włączyć pralki czy naładować telefonu. Po zmierzchu toniesz w ciemnościach we własnym mieszkaniu. A teraz wyobraź sobie, że w takich warunkach żyje 250 dzieci w Kasisi, które potrzebują nie tylko ciepła rodzinnego, ale też zwykłego, codziennego bezpieczeństwa. Zambia nie ma prądu, bo zmienia się klimat. Deszcze nie padają mimo, że już dawno powinny zacząć. Większość elektrowni to turbiny wodne, ale zbiorniki świecą pustkami. Dla nas to codzienna walka z ograniczeniami, które nie powinny być dotyczyć żadnego dziecka.

uzbieranych:
65 438 zł
potrzebujemy:
210 000 zł