Mamy dla Was bojowe zadanie, które nie kosztuje ani złotówki, a sprawi OGROMNĄ RADOŚĆ dzieciom. Pomożecie?
Tak się składa, że w Kasisi mamy prawdziwych miłośników puzzli. Jest to jedna z ulubionych rozrywek dziewczynek z Martin’s House i teraz układają je na czas!
Chcemy im zrobić niespodziankę (siostry czytające tego posta bardzo prosimy o niezdradzanie naszych zamiarów podopiecznym Kasisi) i wysłać komplet puzzli (albo kilka). Ale puzzli wyjątkowych, bo Waszego projektu. Podarujmy Kasisi trochę uśmiechu prosto z Polski!
Wyślijcie nam swoje najpiękniejsze zdjęcia, grafiki, rysunki Waszych dzieciaków, oznaczcie też pod postem grafików, artystów i fotografów, których uwielbiacie. A nuż ktoś zgodzi się podarować Kasisi swoje dzieło?
Zamianą Waszych prac w puzzle zajmie się nasza warszawska Kasia, która podczas najbliższego wyjazdu jeszcze w tym roku własnoręcznie przekaże je dziewczynkom z Martin’s House. Czas na zamieszczenie swojej pracy w komentarzu pod tym postem macie do najbliższej niedzieli!
W Kasisi opiekujemy się dziećmi, które doznały ogromnych krzywd ze strony innych ludzi. Często trafiają do nas za sprawą matek, które w desperacji ratują swoje pociechy przed atakami osób, które wierzą w magiczne działanie albinoskich kości.
Utrata kończyny znacząco utrudnia codzienne funkcjonowanie, dlatego naszym celem jest zapewnienie im możliwości pełnego korzystania z życia. Chcemy to osiągnąć, zakładając takim dzieciom specjalistyczne protezy, które pozwolą im odzyskać sprawność i radość z każdego dnia.