Taki 9-dniowy DAR zesłało nam niedawno niebo!
Maleńką Anastazję przyniósł do Kasisi zrozpaczony młodziutki tata. Mama dziewczynki zmarła podczas porodu, a on sam nie jest w stanie zająć się takim maleństwem. Rodzina całkowicie się od niego odwróciła.
I choć serce zawsze się kraje w takich momentach, to my wiemy, że tata Anastazji podjął dziś dobrą decyzję. Dzięki Wam, dzięki Siostrom ta malutka będzie miała cudowny, fajny, kochający i ciepły DOM. Niczego jej nie zabraknie. Nie wiemy, kim będzie, w którą stronę zechce pokierować swoje życie. Ale wiemy na pewno, że od DZIŚ w tę podróż ruszamy razem z nią, do czego i Was gorąco zachęcamy!
W Kasisi opiekujemy się dziećmi, które doznały ogromnych krzywd ze strony innych ludzi. Często trafiają do nas za sprawą matek, które w desperacji ratują swoje pociechy przed atakami osób, które wierzą w magiczne działanie albinoskich kości.
Utrata kończyny znacząco utrudnia codzienne funkcjonowanie, dlatego naszym celem jest zapewnienie im możliwości pełnego korzystania z życia. Chcemy to osiągnąć, zakładając takim dzieciom specjalistyczne protezy, które pozwolą im odzyskać sprawność i radość z każdego dnia.