Razem silniejsze: Siła kobiet tworzących dom pełen miłości w Kasisi

Data dodania: 08.03.2024

Poczucie humoru ich nie opuszcza. Mimo trudu, jaki każdego dnia wkładają w opiekę nad dzieciakami nie przestają się uśmiechać. Nie ma dnia, by sobie nie dokuczyły, ale to wszystko z miłości ❤️ Działają ze sobą w absolutnej synergii. Takie są właśnie nasze cudowne siostrzyczki.

Siostra Mariola, to mózg całego DOMU. Planuje, zarządza, dba o to, by wszystko chodziło jak w zegarku. I najważniejsze: to ona hojnie rozdaje dzieciakom ich ukochane witaminy w postaci żelków.

Nasze Kochane siostry bliźniaczki są jak woda i ogień. Siostra Marysia spokojna, refleksyjna, ale kiedy trzeba potrafi tupnąć nogą ☺️Siostra Janina, gdy opowiada nam o swoich spotkaniach z wężami, nie mamy już wątpliwości, że lubi adrenalinę! Chyba dlatego też tak świetnie idzie jej ogarnianie gromady energicznych dzieciaków.

Siostra Jolanta, mimo, że zwiedziła kawał świata, praktycznie całe swoje życie spędziła w Kasisi. Można pozazdrościć radości życia i wdzięczności, którą praktykuje każdego dnia ta prawie 100 letnia kobieta.

W Kasisi, oprócz polskich sióstr są też siostry zambijskie. Każda z nich wykonuje kawał dobrej roboty, by dom dobrze funkcjonował.

Każdego dnia pokazują, jak wielka siła drzemie w KOBIETACH. Jak wiele są w stanie wziąć na swoje barki. Jutro Dzień Kobiet, chcemy wszystkim PANIOM, tym małym i dużym zrobić niespodziankę, ale potrzebujemy do tego Waszej pomocy! W naszych ZAKUPACH DLA KASISI znajdziecie CZEKOLADKI NA DZIEŃ KOBIET. Wrzućcie kilka do swojego koszyka, a my jutro dostarczymy im ten słodki prezent ❤️

Bądź z nami w kontakcie!

Newsletter

Niezwykłe relacje i zdjęcia, ciekawostki o tym, jak zmienia się Kasisi, co dzieje się wokół naszych projektów i w siostrzanej fundacji – Dobrej Fabryce. Dołącz już teraz, a nie przeoczysz żadnego ważnego wydarzenia.

Pilna pomoc potrzebna

Nowe możliwości – podaruj specjalistyczne protezy rąk

W Kasisi opiekujemy się dziećmi, które doznały ogromnych krzywd ze strony innych ludzi. Często trafiają do nas za sprawą matek, które w desperacji ratują swoje pociechy przed atakami osób, które wierzą w magiczne działanie albinoskich kości.

Utrata kończyny znacząco utrudnia codzienne funkcjonowanie, dlatego naszym celem jest zapewnienie im możliwości pełnego korzystania z życia. Chcemy to osiągnąć, zakładając takim dzieciom specjalistyczne protezy, które pozwolą im odzyskać sprawność i radość z każdego dnia.

 

uzbieranych:
322 852 zł
potrzebujemy:
58 000 zł