Skromne Marzenia, Wielkie Szczęście

Data dodania: 18.03.2024
-Płatki kukurydziane!
-Balony!
-Okulary przeciwsłoneczne!
Krzyczeli na zmianę chłopcy z Edmund’s House, gdy odprowadzając ich na obiad zapytaliśmy jakie mają marzenia.
Spodziewaliśmy się co najmniej gwiazdki z nieba, bo skoro marzyć, to na całego. Kto z nas nie chciał mieszkać w pałacu z basenem, albo lecieć na księżyc?
Odpowiedzi naszych chłopców bardzo nas wzruszyły. Pokazali nam, że czasem tak niewiele potrzeba do szczęścia. Dzieciaki z Kasisi dostają wszystkie z wymienionych wyżej rzeczy, ale wciąż proszą o to samo, tak jakby bali się prosić o więcej.
A może, to tylko nam się wydaje, że tak wiele potrzeba, by osiągnąć prawdziwe szczęście, a może właśnie wystarczy odrobina, ale podarowana ze szczerego serca? Może oni czują, że Ci, co ich wspierają, często sami nie mają zbyt wiele, ale z radością dzielą się tym co mają…
Dziękujemy, że każdego dnia wrzucacie do koszyka w naszych „Zakupach dla Kasisi” SPEŁNIONE MARZENIA ❤️
Bądź z nami w kontakcie!

Newsletter

Niezwykłe relacje i zdjęcia, ciekawostki o tym, jak zmienia się Kasisi, co dzieje się wokół naszych projektów. Dołącz już teraz, a nie przeoczysz żadnego ważnego wydarzenia.

Pilna pomoc potrzebna

Rozświetlmy Kasisi!

Wyobraź sobie, że każdego dnia w Twoim domu prąd jest dostępny tylko przez 2 godziny. I nigdy nie wiesz, o której godzinie się pojawi i kiedy zniknie. Nie możesz zagotować wody, włączyć pralki czy naładować telefonu. Po zmierzchu toniesz w ciemnościach we własnym mieszkaniu. A teraz wyobraź sobie, że w takich warunkach żyje 250 dzieci w Kasisi, które potrzebują nie tylko ciepła rodzinnego, ale też zwykłego, codziennego bezpieczeństwa. Zambia nie ma prądu, bo zmienia się klimat. Deszcze nie padają mimo, że już dawno powinny zacząć. Większość elektrowni to turbiny wodne, ale zbiorniki świecą pustkami. Dla nas to codzienna walka z ograniczeniami, które nie powinny być dotyczyć żadnego dziecka.

uzbieranych:
81 104 zł
potrzebujemy:
210 000 zł