Oto Susan i jej piękne oczy! Dziewczynka jest w Kasisi od dwóch lat. Dokładnie od 13 czerwca. Pamiętamy dokładnie ten dzień i to, co wydarzyło się kilka dni wcześniej, kiedy razem ze swoją siostrą Blessing, która też jest w Kasisi, zostały porzucone przez swoją mamę. Na początku nieufna i wystraszona, dziś jest wulkanem energii. Takich historii mamy tu ponad 200. Kasisi uskrzydla, pomaga wyprostować najbardziej pokręconą przeszłość. Nasi podopieczni dobrze o tym wiedzą. Na początku życie nie było dla nich łaskawe, w Kasisi przekonali się, czym jest bezpieczne i spokojne dzieciństwo.
Możesz z nami zamieniać ich smutną, czasem tragiczną przeszłość w codzienność pełną miłości i przyszłość otwierającą mnóstwo możliwości. Na naszej stronie znajdziesz wiele sposobów na wywoływanie uśmiechów na buźkach naszych podopiecznych, dziś chcemy zachęcić wszystkich do jednego z nich. To 1%, który możecie nam przekazać, składając swoje zeznanie podatkowe. Możecie mieć pewność, że zamienimy go w 100% bezpieczeństwa i szczęścia dla mieszańców Kasisi.
Wyobraź sobie, że każdego dnia w Twoim domu prąd jest dostępny tylko przez 2 godziny. I nigdy nie wiesz, o której godzinie się pojawi i kiedy zniknie. Nie możesz zagotować wody, włączyć pralki czy naładować telefonu. Po zmierzchu toniesz w ciemnościach we własnym mieszkaniu. A teraz wyobraź sobie, że w takich warunkach żyje 250 dzieci w Kasisi, które potrzebują nie tylko ciepła rodzinnego, ale też zwykłego, codziennego bezpieczeństwa. Zambia nie ma prądu, bo zmienia się klimat. Deszcze nie padają mimo, że już dawno powinny zacząć. Większość elektrowni to turbiny wodne, ale zbiorniki świecą pustkami. Dla nas to codzienna walka z ograniczeniami, które nie powinny być dotyczyć żadnego dziecka.