Wieści z Kasisi

Data dodania: 06.09.2020

Wrześniowe wieści z kasisi powinny być o szkole, bo zawsze takie były. Nasi uczniowie, po lipcowej, wakacyjnej przerwie, już dawno powinni siedzieć w ławkach, jednak szkoły w Zambii pozostają zamknięte. Ale książki nie poszły w odstawkę. Przed południem Kasisi przypomina uniwersytecki kampus. Nasi podopieczni chętnie czytają, powtarzają, utrwalają wiedzę i poszerzają horyzonty.

Mark i Monday zaczęli pracę na farmie Neny, wychowanka Kasisi, który już dawno wkroczył w dorosłe życie. Przygotowują się w ten sposób, by pójść w jego ślady. Uczą się samodzielności i odpowiedzialności, które pomogą im w prowadzeniu własnych gospodarstw. Aż trudno uwierzyć, że chłopaki, które siedem lat temu, podczas naszego pierwszego spotkania, myślały tylko o piłce nożnej i akrobacjach na placu zabaw, to już młodzi panowie, wchodzący pewnym krokiem w dorosłość.

Domy ich młodszych braci w Kasisi są już prawie na ukończeniu. Będzie pięknie i komfortowo. Chłopaki nie mogę się doczekać przeprowadzki do nowych pokoi.

Kasisi tętni życiem, wciąż zmieniając się z myślą o naszych podopiecznych. By tak mogło być, nie może jednak zabraknąć Was! Zanim kolejne pokolenie tych wspaniałych, mądrych ludzi wyfrunie z gniazda, trzeba nieustannie dolewać paliwa, by mogli się rozwijać, być zdrowi i zyskiwać nowe możliwości. Po to są Zakupy dla Kasisi. Bez wychodzenia z domu możecie wrzucić do koszyka coś do spiżarni, ufundować nową książkę do biblioteki, spełnić marzenie dziecka o nowej zabawce lub pomalować z nami jego nowy pokój. Wpadnijcie dziś do naszego sklepu, wrzućcie coś do koszyka. Pokażmy im, jak ważni dla nas są!!!

Zrób zakupy dla KASISI

Bądź z nami w kontakcie!

Newsletter

Niezwykłe relacje i zdjęcia, ciekawostki o tym, jak zmienia się Kasisi, co dzieje się wokół naszych projektów. Dołącz już teraz, a nie przeoczysz żadnego ważnego wydarzenia.

Pilna pomoc potrzebna

Rozświetlmy Kasisi na Święta!

Wyobraź sobie, że każdego dnia w Twoim domu prąd jest dostępny tylko przez 2 godziny. I nigdy nie wiesz, o której godzinie się pojawi i kiedy zniknie. Nie możesz zagotować wody, włączyć pralki czy naładować telefonu. Po zmierzchu toniesz w ciemnościach we własnym mieszkaniu. A teraz wyobraź sobie, że w takich warunkach żyje 250 dzieci w Kasisi, które potrzebują nie tylko ciepła rodzinnego, ale też zwykłego, codziennego bezpieczeństwa. Zambia nie ma prądu, bo zmienia się klimat. Deszcze nie padają mimo, że już dawno powinny zacząć. Większość elektrowni to turbiny wodne, ale zbiorniki świecą pustkami. Dla nas to codzienna walka z ograniczeniami, które nie powinny być dotyczyć żadnego dziecka.

uzbieranych:
51 116 zł
potrzebujemy:
210 000 zł