Zadbajmy o naszych małych pacjentów

Data dodania: 05.06.2021

Zimna pora zaczęła się w Kasisi z przytupem. Z dnia na dzień słońce schowało się za ciężkimi chmurami i przestało grzać. Kiedy w Polsce robi się ciepło, w Zambii zaczyna się zima. Temperatura w nocy spada do kilku stopni i mimo tego, że nikt tu nie ma już odwagi wyjść z pokoju bez czapki i ciepłej kurtki, zaczyna się sezon grypowy.

Infekcję złapała też siostra Mariola i mocno jej kibicujemy, by szybko doszła do siebie. Wyślijmy jej mnóstwo życzeń szybkiego powrotu do zdrowia.

W Zambii rozpędza się też trzecia fala pandemii. Od kilku dni liczba zachorowań gwałtownie rośnie. Wczoraj odnotowano 988 przypadków. Tydzień temu było ich 299. Niestety wciąż brakuje szczepionek. Jak do tej pory w pełni zaczepionych jest trochę ponad 5000 osób. Pierwszą dawkę otrzymało zaledwie 0,1% populacji. Nowych dostaw szczepionek brak.

Do Kasisi z samego rana przyjechał lekarz. Doktor Chabala bada małych pacjentów, przepisuje leczenie i izolację wszystkich, którzy czują się dziś gorzej. Jeśli możecie nas dziś wesprzeć, odwiedźcie naszą aptekę i pomóżcie uzupełnić zapasy leków i witamin.

Bądź z nami w kontakcie!

Newsletter

Niezwykłe relacje i zdjęcia, ciekawostki o tym, jak zmienia się Kasisi, co dzieje się wokół naszych projektów. Dołącz już teraz, a nie przeoczysz żadnego ważnego wydarzenia.

Pilna pomoc potrzebna

Rozświetlmy Kasisi!

Wyobraź sobie, że każdego dnia w Twoim domu prąd jest dostępny tylko przez 2 godziny. I nigdy nie wiesz, o której godzinie się pojawi i kiedy zniknie. Nie możesz zagotować wody, włączyć pralki czy naładować telefonu. Po zmierzchu toniesz w ciemnościach we własnym mieszkaniu. A teraz wyobraź sobie, że w takich warunkach żyje 250 dzieci w Kasisi, które potrzebują nie tylko ciepła rodzinnego, ale też zwykłego, codziennego bezpieczeństwa. Zambia nie ma prądu, bo zmienia się klimat. Deszcze nie padają mimo, że już dawno powinny zacząć. Większość elektrowni to turbiny wodne, ale zbiorniki świecą pustkami. Dla nas to codzienna walka z ograniczeniami, które nie powinny być dotyczyć żadnego dziecka.

uzbieranych:
90 315 zł
potrzebujemy:
210 000 zł