Uczniowie

Anastasia 9 l

25
Urodziny: 25.04.2015
W Kasisi od: 14.11.2016

Historia Anastasii to opowieść o tym, że nadzieja umiera ostatnia. Gdy trafiła do Kasisi, miała zaledwie dwa latka. Cierpiała na chorobę głodową. Była wycieńczona i bardzo słaba. Przywieziono ją do nas ze szpitala, w którym nie dawano jej szans na przeżycie. Lekarze twierdzili, że organizm Anastasii nie poradzi sobie z chorobą, że medycyna jest już bezradna, a ostatnie chwile swojego życia dziewczynka powinna spędzić w domu. Na szczęście siostry z Kasisi nie składają tak łatwo broni i zawsze walczą do końca. Na wiele tygodni nasz DOM stał się oddziałem intensywnej terapii i jeszcze intensywniejszej miłości. Droga do zdrowia nie była łatwa ani krótka. Walczyliśmy o nią, kiedy lekarze bezradnie rozkładali ręce. Trudno wyobrazić sobie, co przeszła, ile zakrętów w swoim życiu już pokonała. Jeszcze przez długi czas wywołanie uśmiechu na twarzy Anastasii graniczyło z cudem. Dziś trudno ją w ogóle poznać. A uśmiechu i energii ma tyle, że z pewnością wystarczy na długie i piękne życie.

poznaj mnie lepiej i zobacz

Co u mnie słychać?

LUTY 2024
Wyrosła na poważną i odpowiedzialna dziewczynką, co nie przeszkadza jej w tym, by dużo się uśmiechać. Wie czego chce od życia. Zawsze prowadzi całą grupę z Kasisi do szkoły.
LIPIEC 2023
Świetnie radzi sobie w szkole. Jest bardzo zaradna. Nie mamy z nią żadnych problemów. 
STYCZEŃ 2023
Rozpoczęła naukę w pierwszej klasie. Jest bardzo samodzielna. Ma dużo pewności siebie. Uśmiech to jej znak rozpoznawczy. Wodzi rej w grupie. Gdy się na nią teraz patrzy, trudno uwierzyć, że to dziecko kiedyś walczyło o życie.
LUTY 2022
Anastasia ma się dobrze. Zostaje jeszcze w zerówce. Dziewczynka jest bardzo samodzielna i radosna. Nie choruje, aż trudno uwierzyć, że patrzymy na to samo dziecko, które ratowaliśmy od śmierci, kiedy trafiła do Kasisi. Nikt jej nie odwiedza.
CZERWIEC 2021
Urodzona przywódczyni. Ma bardzo mocny charakter. Potrafi postawić na swoim, zawsze osiąga zamierzony cel. Chodzi do zerówki w szkole.
KWIECIEŃ 2021
Dziewczynka chodzi do zerówki. Rządzi dzieciakami, ile się da. Jak coś idzie nie po jej myśli, to cały dom i wszyscy w okolicy słyszą niezadowolenie małej złośnicy;)
PAŹDZIERNIK 2020
Dziewczynka pięknie się rozwija. Jest urodzonym przywódcą. Ma w sobie dużo radości i optymizmu.
MAJ 2019
Wie czego chce. Jest panią domu. Poważna kiedy trzeba, ale też bardzo radosna. Lubi być fotografowana.
MAJ 2017
Anastasia...  Je na potęgę! Waży ponad pięć kilogramów! Co na dwuletnie dziecko nie jest rekordem świata, ale pamiętamy przecież wszyscy, jaki był punkt wyjścia... Maleństwo czuje się dobrze. Ma sporo energii, wciąż domaga się słodyczy, bardzo fajnie bawi się też z Bellą, która przychodzi ją odwiedzać. Powoli leczymy zarówno ropień na głowie, jaki zrobił jej się po ostatniej wizycie w szpitalu (w miejscu, gdzie miała założone wkłucie) i uczulenie, którego nabawiła się po którymś z leków... Nieprawdopodobna jest wola życia, jaka jest w tym dziecku. Z tyloma współwystępującymi chorobami, po tylu przejściach, po takich kryzysach, gdy było już prawie pewne, że już po wszystkim - ona żyje, bo postanowiła sobie, że chce żyć!
MARZEC 2017
Anastasia wciąż w szpitalu. Waży już 5,5 kg. Na niespełna dwuletnie dziecko to wciąż za mało, ale ta dziewczynka walczy naprawdę dzielnie.
LUTY 2017
Mała Anastasia znów na zakręcie... Całą noc wymiotowała i miała biegunkę, co przy tak wątłym ciałku od razu odbiło się na wadze... Doktor Ola zbadała ją dokładnie i stwierdziła obfite wycieki ropne w uszach, mała jedzie więc dziś do szpitala na pobranie krwi i początek kolejnej antybiotykoterapii.
LUTY 2017
Mała czuje się coraz lepiej, coraz częściej się uśmiecha, wydaje się że leczenie przynosi rezultaty.
STYCZEŃ 2017
Dziewczynka zaczęła leczenie przeciwgruźlicze, które bardzo obciąża organizm. A ponieważ organizm Anastasi bez tego jest bardzo słaby - potrzebne jest jej Wasze mocne wsparcie. Dziewczynka odkąd do nas trafiła - jest na krawędzi, ale walczy bardzo dzielnie!
GRUDZIEŃ 2016
Nasza mała Anastasia przyjęła chrzest.
GRUDZIEŃ 2016
Dziś w Kasisi cała uwaga skupia się na Anastasi. Mała jest bardzo słaba. Od kilku dni przyjmuje kolejną serię zastrzyków. Bardzo Was prosimy o modlitwę w jej intencji i dużo dobrych myśli. Bardzo potrzebuje teraz Waszego wsparcia. Póki co nie możemy przekazać Wam dobrych informacji, mała wciąż traci na wadze, osłabiają ją kolejne dawki lekarstw, które musi przyjmować. Wierzymy jednak, że wszystko będzie dobrze i już niebawem jej stan zacznie się poprawiać.
pokaż starsze
Wesprzyj moje

potrzeby
i marzenia

Mleko
+3 serc

Mleko

3,00 zł
Zestaw zabawek sensorycznych
+80 serc

Zestaw zabawek sensorycznych

80,00 zł
Przytulanki
+15 serc

Przytulanki

15,00 zł
Kosz warzyw
+15 serc

Kosz warzyw

15,00 zł
obecni zaangażowani

rodzice adopcyjni

Nowak

Katarzyna Racis

Martyna

Anka

Nata

Wiktoria Rożek

Ania

Ewelina Korzun

Olga Romaszewska

Aneta

Claudine

Madzia, Domi, Nadka

Ewelina Korzun

Michał I Dorota

Lucia

Ania

Hania

Patrycja Sirek

Anna Kowalczyk

B.R.PIETRYKOWSCY

RodzIna Rojkow

Bądź z nami w kontakcie!

Newsletter

Niezwykłe relacje i zdjęcia, ciekawostki o tym, jak zmienia się Kasisi, co dzieje się wokół naszych projektów. Dołącz już teraz, a nie przeoczysz żadnego ważnego wydarzenia.

Pilna pomoc potrzebna

Rozświetlmy Kasisi na Święta!

Wyobraź sobie, że każdego dnia w Twoim domu prąd jest dostępny tylko przez 2 godziny. I nigdy nie wiesz, o której godzinie się pojawi i kiedy zniknie. Nie możesz zagotować wody, włączyć pralki czy naładować telefonu. Po zmierzchu toniesz w ciemnościach we własnym mieszkaniu. A teraz wyobraź sobie, że w takich warunkach żyje 250 dzieci w Kasisi, które potrzebują nie tylko ciepła rodzinnego, ale też zwykłego, codziennego bezpieczeństwa. Zambia nie ma prądu, bo zmienia się klimat. Deszcze nie padają mimo, że już dawno powinny zacząć. Większość elektrowni to turbiny wodne, ale zbiorniki świecą pustkami. Dla nas to codzienna walka z ograniczeniami, które nie powinny być dotyczyć żadnego dziecka.

uzbieranych:
36 654 zł
potrzebujemy:
210 000 zł