Dziewczynka urodziła się z albinizmem , jej mama zmarła wkrótce po porodzie, dziadkowie doszli do wniosku, że nie będą w stanie wystarczająco dobrze zająć się dzieckiem wymagającym specjalnej opieki.
Dziewczynka to nie pierwszy albinos w historii Kasisi. W Zambii na szczęście dużo rzadziej niż np. w Tanzanii słyszy się o niebezpieczeństwach na jakie narażeni są tacy ludzie ze strony osób dających wiarę zabobonom. Anna Maria będzie więc mogła spokojnie rosnąć, a my zadbamy o to by niczego jej nie brakowało.
W Kasisi opiekujemy się dziećmi, które doznały ogromnych krzywd ze strony innych ludzi. Często trafiają do nas za sprawą matek, które w desperacji ratują swoje pociechy przed atakami osób, które wierzą w magiczne działanie albinoskich kości.
Utrata kończyny znacząco utrudnia codzienne funkcjonowanie, dlatego naszym celem jest zapewnienie im możliwości pełnego korzystania z życia. Chcemy to osiągnąć, zakładając takim dzieciom specjalistyczne protezy, które pozwolą im odzyskać sprawność i radość z każdego dnia.