Uczniowie

Boyd 12 l

30
Urodziny: 2012
W Kasisi od: 09.02.2024

Boyd był szczęśliwym dzieckiem. Wszystko zmieniło się po śmierci jego matki. Jedynym opiekunem chłopca został jego ojciec. Mężczyznę przerosła sytuacja. Nie był w stanie zapewnić synowi odpowiedniej opieki, ani dać mu choć minimum miłości. Życie Boyda zmieniło się w piekło. Doświadczył ogromnego cierpienia, a jego spokojne dzieciństwo było już tylko wspomnieniem. W końcu, w wyniku interwencji odpowiednich służb, chłopiec został odebrany ojcu i umieszczony w Kasisi. Tutaj jest bezpieczny i kochany.

poznaj mnie lepiej i zobacz

Co u mnie słychać?

Wesprzyj moje

potrzeby
i marzenia

Kurczak
+10 serc

Kurczak

10,00 zł
Wyprawka szkolna
+49 serc

Wyprawka szkolna

49,00 zł
Gry planszowe
+45 serc

Gry planszowe

45,00 zł
Kosz warzyw
+15 serc

Kosz warzyw

15,00 zł
obecni zaangażowani

rodzice adopcyjni

Piotr Ginter

Dagmara Jagodzinska

Julkapoltorak

Magdalena 🌷

Wiącek

Ewa N

Julia Żelazna

Bogusia i Krzysiek Karczewscy

KamilaHyla

Jolasia

Bernadetta

Natalia Zalewska

KasZu

Karolina Łabuńska

Agnieszka

Ola

Klaudia

Aneta

Natalia Orczyk

Ewa

lusia

Tymoteusz

TMICHALCZUK

Żania

Wiktoria Trzop

Aleksandra Fabisiak

Karule

Hania

Kasia i Michał Zdanowscy

Bądź z nami w kontakcie!

Newsletter

Niezwykłe relacje i zdjęcia, ciekawostki o tym, jak zmienia się Kasisi, co dzieje się wokół naszych projektów. Dołącz już teraz, a nie przeoczysz żadnego ważnego wydarzenia.

Pilna pomoc potrzebna

Rozświetlmy Kasisi!

Wyobraź sobie, że każdego dnia w Twoim domu prąd jest dostępny tylko przez 2 godziny. I nigdy nie wiesz, o której godzinie się pojawi i kiedy zniknie. Nie możesz zagotować wody, włączyć pralki czy naładować telefonu. Po zmierzchu toniesz w ciemnościach we własnym mieszkaniu. A teraz wyobraź sobie, że w takich warunkach żyje 250 dzieci w Kasisi, które potrzebują nie tylko ciepła rodzinnego, ale też zwykłego, codziennego bezpieczeństwa. Zambia nie ma prądu, bo zmienia się klimat. Deszcze nie padają mimo, że już dawno powinny zacząć. Większość elektrowni to turbiny wodne, ale zbiorniki świecą pustkami. Dla nas to codzienna walka z ograniczeniami, które nie powinny być dotyczyć żadnego dziecka.

uzbieranych:
67 211 zł
potrzebujemy:
210 000 zł