Grace przyszła do Kasisi wraz z matką, która była bezdomna i ciężko chora. Dziewczynka, mimo swoich trudności, emanowała potrzebą ciepła i bliskości. Jej radosny uśmiech i otwarte serce przyciągają do niej ludzi. Niedawno odwiedziła ją mama, po długim czasie rozłąki. Grace czekała na ten moment z utęsknieniem, wierząc, że to początek nowego rozdziału w ich życiu. Mama obiecała, że już więcej się nie rozstanie z córką i przyjdzie po nią, by zabrać ją ze sobą. Jednakże, po krótkiej chwili wspólnie spędzonego czasu, musiała odejść. Obietnica została złamana, a serce Grace zostało zranione. To wydarzenie było ogromnym rozczarowaniem. Przez chwilę trwała w smutku, próbując zrozumieć, dlaczego mama znowu ją zostawiła. Jednakże, mimo swojego młodego wieku, jest niezwykle mądra. Szybko zdała sobie sprawę, że musi sobie poradzić bez niej. Wie, że teraz jej nowe życie jest w Kasisi, w otoczeniu ludzi, którzy każdego dnia dają jej mnóstwo miłości.
Wyobraź sobie, że każdego dnia w Twoim domu prąd jest dostępny tylko przez 2 godziny. I nigdy nie wiesz, o której godzinie się pojawi i kiedy zniknie. Nie możesz zagotować wody, włączyć pralki czy naładować telefonu. Po zmierzchu toniesz w ciemnościach we własnym mieszkaniu. A teraz wyobraź sobie, że w takich warunkach żyje 250 dzieci w Kasisi, które potrzebują nie tylko ciepła rodzinnego, ale też zwykłego, codziennego bezpieczeństwa. Zambia nie ma prądu, bo zmienia się klimat. Deszcze nie padają mimo, że już dawno powinny zacząć. Większość elektrowni to turbiny wodne, ale zbiorniki świecą pustkami. Dla nas to codzienna walka z ograniczeniami, które nie powinny być dotyczyć żadnego dziecka.