Uczniowie

Moses Samuel 13 l

13
Urodziny: 10.03.2011
W Kasisi od: 24.09.2012

Gdy chłopiec miał trochę ponad rok, został porzucony na ulicy w Lusace. Jego życie od samego początku naznaczone było cierpieniem i trudnościami – jest niewidomy, sparaliżowany i niesłyszący. Aby dać mu szansę na lepsze życie, niezbędny jest kompleksowy program profesjonalnych zabiegów fizjoterapeutycznych. Siostry, które się nim opiekują, regularnie zabierają go na ćwiczenia do Lusaki, jednak mimo ich starań i poświęcenia, dotychczasowe terapie nie przyniosły wyraźnych rezultatów. Każda podróż do stolicy to dla niego ogromny wysiłek, ale i nadzieja na lepsze jutro.

poznaj mnie lepiej i zobacz

Co u mnie słychać?

LIPIEC 2024
Moses nieustannie przechodzi intensywne sesje fizjoterapeutyczne, które mają na celu poprawę jego kondycji fizycznej i ogólnego stanu zdrowia. Każdego dnia jego opiekunki z ogromnym zaangażowaniem poświęcają czas na różnorodne ćwiczenia i terapie, mając nadzieję, że przyniosą one wymierne korzyści. Niestety, mimo ich wysiłków i nieprzerwanej pracy, nie widać żadnych oznak poprawy. Stan zdrowia Mosesa pozostaje niezmienny – nadal zmaga się z tymi samymi ograniczeniami i trudnościami, które towarzyszą mu od wczesnego dzieciństwa.
LIPIEC 2023
Moses jest zawsze pełen radości i pozytywnej energii. Uwielbia kontakt z innymi ludźmi i zawsze rozpromienia się, gdy ktoś poświęci mu chwilę, aby potrzymać go za rękę i porozmawiać. Niesamowicie rośnie i nabiera sił każdego dnia. Regularne codzienne rehabilitacje pomagają mu w pokonywaniu kolejnych małych kroczków w rozwoju. Moses to prawdziwy przykład determinacji i wytrwałości, którymi inspiruje tych, którzy mają przyjemność z nim pracować i spędzać czas. Dzięki swojej otwartości na kontakty z innymi ludźmi i entuzjazmowi do codziennej rehabilitacji, Moses ma szansę do dalszego rozwoju i osiągania nowych sukcesów.
LIPIEC 2022
Ma się dobrze. Lubi bliskość drugiego człowieka, jednak jest bardzo wrażliwy na dotyk. Czasem cieżko go ubrać, ponieważ całe jego ciało zaczyna sztywnieć. Codziennie ma fizjoterapię. Przez ostatni rok nie chorował.
CZERWIEC 2021
Jest niewidomy i najprawdopodobniej nie słyszy. Reaguje tylko na dotyk. Chodzi na fizjoterapie.
MAJ 2019
Według lekarza chłopiec nie widzi i nie słyszy, ale reaguje na dotyk i dźwięk. Nie mówi, ale dużo się uśmiecha.
WRZESIEŃ 2018
Chłopiec bardzo urósł, ale jego stan się nie poprawił. Nadal ma codziennie ćwiczenia i dużo przebywa na powietrzu. Ma dobrą opiekę i kochających przyjaciół, którzy chętnie biorą go na spacer.
PAŹDZIERNIK 2017
Bez zmian. Cały czas chodzi na fizjoterapię, ma ćwiczenia w wodzie. Poza tym, że nie jest już tak spastyczny, to nie ma większej poprawy.
CZERWIEC 2016
Chłopiec ma zajęcia z fizjoterapii dwa razy dziennie. Nie widać znacznej poprawy, poza tym, że jest bardziej zrelaksowany i wypoczęty. Otrzymał nowy wózek.
STYCZEŃ 2016
Samuel nadal ćwiczy dwa razy dziennie. Czuje się dobrze, radykalnej poprawy nie widać, ale jego niepełnosprawność się nie pogłębia.
MAJ 2015
Chłopiec dwa razy dziennie wykonuje ćwiczenia fizjoterapeutyczne. Do tego zadania jest wyznaczona jedna mumies, która czuwa tylko nad nim. Samuel zrobił się spokojny, nie płacze, wciąż jednak nie ma z nim kontaktu. Bardzo potrzebuje bliskości, czuje dotyk i przytulanie.
pokaż starsze
Wesprzyj moje

potrzeby
i marzenia

Komplet badań
+75 serc

Komplet badań

75,00 zł
Przytulanki
+15 serc

Przytulanki

15,00 zł
Kurczak
+10 serc

Kurczak

10,00 zł
Kosz warzyw
+15 serc

Kosz warzyw

15,00 zł
obecni zaangażowani

rodzice adopcyjni

Kasia

Nikodem

Emilia

Vanessa Rogowska

Kamil Krzywonos

Adam i Megi

Renata i Robert Ślosarczyk

MAŁGORZATA

Agnieszka

Dorota Kalkowska

Bądź z nami w kontakcie!

Newsletter

Niezwykłe relacje i zdjęcia, ciekawostki o tym, jak zmienia się Kasisi, co dzieje się wokół naszych projektów. Dołącz już teraz, a nie przeoczysz żadnego ważnego wydarzenia.

Pilna pomoc potrzebna

Rozświetlmy Kasisi!

Wyobraź sobie, że każdego dnia w Twoim domu prąd jest dostępny tylko przez 2 godziny. I nigdy nie wiesz, o której godzinie się pojawi i kiedy zniknie. Nie możesz zagotować wody, włączyć pralki czy naładować telefonu. Po zmierzchu toniesz w ciemnościach we własnym mieszkaniu. A teraz wyobraź sobie, że w takich warunkach żyje 250 dzieci w Kasisi, które potrzebują nie tylko ciepła rodzinnego, ale też zwykłego, codziennego bezpieczeństwa. Zambia nie ma prądu, bo zmienia się klimat. Deszcze nie padają mimo, że już dawno powinny zacząć. Większość elektrowni to turbiny wodne, ale zbiorniki świecą pustkami. Dla nas to codzienna walka z ograniczeniami, które nie powinny być dotyczyć żadnego dziecka.

uzbieranych:
98 312 zł
potrzebujemy:
210 000 zł