Jej historia z Kasisi zaczęła się w Wigilię Bożego Narodzenia 2012 roku. Wcześniej dziewczynka przebywała w rodzinie zastępczej, która niestety w przeddzień świąt zdecydowała się zrezygnować z adopcji. To trudne doświadczenie sprawiło, że Rebecca trafiła do nas, gdzie znalazła schronienie i opiekę. W 2019 roku Rebecca ponownie została zaadoptowana przez inną rodzinę. Przez jakiś czas wydawało się, że jej życie zacznie się układać na nowo, jednak w 2021 roku, z powodu trudności i nieporozumień, dziewczyna uciekła z rodziny adopcyjnej i ponownie znalazła się w Kasisi. Mimo tych wyzwań, Rebecca pozostaje niezwykle wesoła i pełna życia. Ma wielu przyjaciół i chętnie spędza z nimi czas. Stała się bardzo odpowiedzialna i jej podejście do nauki zasługuje na ogromny podziw. Sumiennie wykonuje swoje szkolne obowiązki, a nauka i książki stały się dla niej pasją, której poświęca dużo czasu. Marzy o tym, aby w przyszłości zostać lekarzem.
Wyobraź sobie, że każdego dnia w Twoim domu prąd jest dostępny tylko przez 2 godziny. I nigdy nie wiesz, o której godzinie się pojawi i kiedy zniknie. Nie możesz zagotować wody, włączyć pralki czy naładować telefonu. Po zmierzchu toniesz w ciemnościach we własnym mieszkaniu. A teraz wyobraź sobie, że w takich warunkach żyje 250 dzieci w Kasisi, które potrzebują nie tylko ciepła rodzinnego, ale też zwykłego, codziennego bezpieczeństwa. Zambia nie ma prądu, bo zmienia się klimat. Deszcze nie padają mimo, że już dawno powinny zacząć. Większość elektrowni to turbiny wodne, ale zbiorniki świecą pustkami. Dla nas to codzienna walka z ograniczeniami, które nie powinny być dotyczyć żadnego dziecka.