Mówi się, że 6 grudnia Mikołaj przynosi prezenty tylko grzecznym dzieciom. My jednak wiemy, że nawet tym, które trochę rozrabiały też przynosi! W Kasisi, jak w każdym domu są aniołki, ale łobuziaków też nie brakuje 😉 Bądź dziś Mikołajem dla każdego z nich, nie pytając o nic, spraw słodką przyjemność. Siostra Mariola, dzięki wpłatom na rozpieszczalnik kupiła każdemu dziecku jakiś drobiazg, trzeba go tylko uzupełnić o Mikołaja z czekolady. Pamiętaj, że święty Mikołaj istnieje, dopóki się w niego wierzy… 🙂
Wyobraź sobie, że każdego dnia w Twoim domu prąd jest dostępny tylko przez 2 godziny. I nigdy nie wiesz, o której godzinie się pojawi i kiedy zniknie. Nie możesz zagotować wody, włączyć pralki czy naładować telefonu. Po zmierzchu toniesz w ciemnościach we własnym mieszkaniu. A teraz wyobraź sobie, że w takich warunkach żyje 250 dzieci w Kasisi, które potrzebują nie tylko ciepła rodzinnego, ale też zwykłego, codziennego bezpieczeństwa. Zambia nie ma prądu, bo zmienia się klimat. Deszcze nie padają mimo, że już dawno powinny zacząć. Większość elektrowni to turbiny wodne, ale zbiorniki świecą pustkami. Dla nas to codzienna walka z ograniczeniami, które nie powinny być dotyczyć żadnego dziecka.