Kaszka
+8 serc

Kaszka

8,00 zł

„Przywieźcie kaszki, są bardzo potrzebne. Dzieciaki nie chcą jeść tych, które kupujemy w Lusace.”

Taką wiadomość dostajemy od siostry Marioli, gdy przed kolejnym wylotem do Zambii pytamy co im najbardziej potrzebne. Nasze bejbiki (4 miesiące +), którym rozszerzamy dietę, nie wyobrażają sobie dnia bez pysznej pożywnej kaszki. Jest to ich główny posiłek. Najbardziej lubią truskawkową i bananową. Trzy razy dziennie kolorowe miseczki, każda podpisana imieniem dziecka, wjeżdżają na yard, gdzie na wygodnych piankach mamie, wolontariusze i starsze dzieciaki pomagają karmić nasze małe szkraby.

Mleko modyfikowane
+10 serc

Mleko modyfikowane

10,00 zł
Herbatniczki
+1 serc

Herbatniczki

1,00 zł
Czekoladowy Mikołaj
+10 serc

Czekoladowy Mikołaj

10,00 zł
Kosz warzyw
+15 serc

Kosz warzyw

15,00 zł
Mleko
+3 serc

Mleko

3,00 zł
Mleko terapeutyczne
+14 serc

Mleko terapeutyczne

14,00 zł
Czekolada
+4 serc

Czekolada

4,00 zł
Śniadanie dla przedszkolaka
+10 serc

Śniadanie dla przedszkolaka

10,00 zł
Śniadanie dla ucznia
+12 serc

Śniadanie dla ucznia

12,00 zł
Śniadanie dla sportowca
+15 serc

Śniadanie dla sportowca

15,00 zł
Nshima (kleik kukurydziany)
+3 serc

Nshima (kleik kukurydziany)

3,00 zł
Kurczak
+10 serc

Kurczak

10,00 zł
Karma dla zwierząt
+15 serc

Karma dla zwierząt

15,00 zł
Bądź z nami w kontakcie!

Newsletter

Niezwykłe relacje i zdjęcia, ciekawostki o tym, jak zmienia się Kasisi, co dzieje się wokół naszych projektów. Dołącz już teraz, a nie przeoczysz żadnego ważnego wydarzenia.

Pilna pomoc potrzebna

Rozświetlmy Kasisi na Święta!

Wyobraź sobie, że każdego dnia w Twoim domu prąd jest dostępny tylko przez 2 godziny. I nigdy nie wiesz, o której godzinie się pojawi i kiedy zniknie. Nie możesz zagotować wody, włączyć pralki czy naładować telefonu. Po zmierzchu toniesz w ciemnościach we własnym mieszkaniu. A teraz wyobraź sobie, że w takich warunkach żyje 250 dzieci w Kasisi, które potrzebują nie tylko ciepła rodzinnego, ale też zwykłego, codziennego bezpieczeństwa. Zambia nie ma prądu, bo zmienia się klimat. Deszcze nie padają mimo, że już dawno powinny zacząć. Większość elektrowni to turbiny wodne, ale zbiorniki świecą pustkami. Dla nas to codzienna walka z ograniczeniami, które nie powinny być dotyczyć żadnego dziecka.

uzbieranych:
36 364 zł
potrzebujemy:
210 000 zł