wsparcie dla naszych studentów

Ufundujmy kolejny semestr studiów dla Evy i Jamesa

Spełniamy marzenia
uzbieranych:
15 290 zł
potrzebujemy:
50 000 zł


Nasi studenci za chwilę rozpoczną kolejny semestr studiów!

Eva i James mają teraz wakacje, ale nie zwalniają tempa. Podczas gdy Eva odwiedza Kasisi i równocześnie przygotowuje się do nowego semestru, James kończy praktyki na oddziale chirurgii i pediatrii w Bydgoszczy.

Praktyka to jednak wyczekiwany odpoczynek od długich godzin przed ekranami laptopów, kiedy zdalnie przyswajali trudny materiał do egzaminów kończących rok akademicki. Długie godziny nad książkami opłaciły się. Teraz pękamy z dumy – oboje zdali egzaminy już w pierwszym podejściu!

James za chwilę rozpocznie 5. rok – ale jest to tak naprawdę dopiero początek jego wielkiej przygody w świecie medycyny! Dzięki WAM kiedyś zostanie doświadczonym chirurgiem. Dziś my dzielimy się z nim swoim sercem, ale gdzieś z tyłu głowy tli się myśl, że być może on, całkiem dosłownie, ochroni kiedyś nasze – już teraz ma zadatki na wybitnego kardiologa!

Eva rozpoczęła studia na tym samym wydziale po kilkuletniej praktyce w zawodzie pielęgniarki w Kasisi – ze wzruszeniem obserwowaliśmy, jak wyfruwa z kasiskiego gniazda. Ale też z zachwytem – od razu chwyciła wiatr w żagle! Determinacji w dążeniu do celu nie jeden z nas może jej pozazdrościć. Po wakacjach rozpocznie 3. rok medycyny. Marzy, by zostać pediatrą. 

A że studia naszych dzieci to wydatek? Jasne, że jest. Samo czesne i książki to niebagatelny koszt – blisko 25 tys. na każde dziecko! Ale przecież każdy kto ma dzieci wie, że im dziecko starsze, tym wydatki większe i nic z tym nie zrobimy.  My nie traktujemy kasiskich dzieci jak jakiegoś dobroczynnego projektu. Dla nas każde dziecko jest jak nasze własne – słuchamy ich potrzeb, pytamy, czego chcą. A gdy któreś dziecko przyjdzie i powie: „chcę studiować“, jaki rodzic nie zepnie się, żeby to dziecku umożliwić? To marzenie dziecka – niech je spełnia, niech się z nim mierzy. Chcesz skrzydła? Bierz i fruwaj!

Eva i James to złote dzieci – utalentowane, pracowite i wdzięczne za każde, najdrobniejsze wsparcie, ponieważ wiedzą, że bez Was nie otrzymałyby podobnej szansy. Dlatego prosimy Was o wsparcie zbiórki na kolejny semestr studiów. Pozwólmy dzieciom martwić się tylko materiałem do nauczenia się i zapewnijmy im miejsce w świecie lekarskim!

Bądź z nami w kontakcie!

Newsletter

Niezwykłe relacje i zdjęcia, ciekawostki o tym, jak zmienia się Kasisi, co dzieje się wokół naszych projektów. Dołącz już teraz, a nie przeoczysz żadnego ważnego wydarzenia.

Pilna pomoc potrzebna

Rozświetlmy Kasisi!

Wyobraź sobie, że każdego dnia w Twoim domu prąd jest dostępny tylko przez 2 godziny. I nigdy nie wiesz, o której godzinie się pojawi i kiedy zniknie. Nie możesz zagotować wody, włączyć pralki czy naładować telefonu. Po zmierzchu toniesz w ciemnościach we własnym mieszkaniu. A teraz wyobraź sobie, że w takich warunkach żyje 250 dzieci w Kasisi, które potrzebują nie tylko ciepła rodzinnego, ale też zwykłego, codziennego bezpieczeństwa. Zambia nie ma prądu, bo zmienia się klimat. Deszcze nie padają mimo, że już dawno powinny zacząć. Większość elektrowni to turbiny wodne, ale zbiorniki świecą pustkami. Dla nas to codzienna walka z ograniczeniami, które nie powinny być dotyczyć żadnego dziecka.

uzbieranych:
98 312 zł
potrzebujemy:
210 000 zł